Bez tytułu
Komentarze: 0
niezależna niby jestem a wciąż coś pieprzę na maxa
na co taka niezależność??? co????
co ze mnie za Charlotta????
prędzej szarlotką nazwać by mnie można..................
i tylko Napoleon docenil me umiejętności
może dlatego że sam nie byl najlepszy w igraszkach
trudno się mówilo i żylo się dalej, a teraz kiedy już nie żyję cóż mi pozostaje??
Dodaj komentarz